Rzut oka do saszetki Panini Euro 2008 Trading Card Game

Zaglądam do saszetki z serii Panini Euro 2008 trading card game (fot. Panini). Była to jedna z dwóch kolekcji kart wydanych na Mistrzostwa Europy w Austrii i Szwajcarii. Mimo faktu, że to wydanie relatywnie niedrogie, można w nim znaleźć bardzo fajne karty przezroczyste (Ultra), z których produkcji zrezygnowano na przestrzeni kilku ostatnich lat, przynajmniej w seriach piłkarskich wydawanych w Europie.

booster Panini Euro 2008 trading card game

Cała kolekcja składa się z 225 kart oraz albumu (22 strony). Papierowe (!) saszetki zawierały 6 kart, na których znaleźli się piłkarze z drużyn narodowych występujących w turnieju, podzieleni wg pozycji na boisku - odpowiednio bramkarze (16), obrońcy (63), pomocnicy (72) i napastnicy (46). Dopiero w kolekcji wydanej na Euro 2012 zmieniono grupowanie piłkarzy wg narodowości oraz poszerzono zestaw kart specjalnych.

Odnośnie tych ostatnich - na uwagę zasługuje 25 kart Ultra z wyróżniającymi się graczami, w tym m.in. Buffonem, Ibrą, Riberym, Klose i Ronaldo oraz Euzebiuszem Smolarkiem (nr 206). Polaków jest w tej serii oczywiście więcej. 

Jak wspomniałem na wstępie, po sezonie 2008/2009 (kolekcja CHL) firma Panini nie produkowała już kart tego typu. W sezonie 2014/2015 karty przezroczyste pojawiły się ponownie, tym razem w ramach kolekcji Topps (Bundesliga). 

Wracając do Euro 2008, uzupełnieniem całej serii są 3 karty z checklistą.

W pierwszej otwartej saszetce znalazłem jedną z kart Ultra (Lilian Thuram, Francja). Wg mojej wiedzy, takie karty znajdują się w co 2-3 paczce, więc nie jest to rarytas. Mimo to, ze względu na specyfikę wykonania, jest ona całkiem fajnym uzupełnieniem zbiorów.

karta Ultra - awers

karta Ultra - rewers

Kolejne 5 kart to bazówki, wśród nich Dariusz Dudka - jeden z 10 polskich piłkarzy w tej serii.

	karta bazowa - awers	karta bazowa - rewers

Ocena zawartości:

4.5/6

Gdybym miał oceniać tylko zawartość, to jak na jedną saszetkę powinien być maks. Niuanse mają jednak znaczenie, stąd taka a nie inna nota. Duży plus - karta Ultra (choć wolałbym Smolarka czy Henry'ego), minus - bazówki bez gwiazd oraz przeciętny layout. Gwiazd oczywiście w kolekcji nie brakuje - zarówno tych, którzy wciąż w piłkę grają jak i legend, które zakończyły już swoje kariery. Kilka z nich oczywiście znalazłem w innych saszetkach. Na wstępie wspomniałem o dwóch seriach kart wydanych z okazji Euro 2008. Wersja premium była moim zdaniem zdecydowanie ciekawsza. Mam nadzieję, że zdobędę kilka saszetek i opiszę swoje wrażenia na blogu.