piątek, 29 sierpnia 2014

Rzut oka do saszetki jumbo Panini NBA Hoops 2013-2014

Saszetki jumbo są bardzo fajną sprawą dla tych, którzy chcą szybko uzbierać sporą liczbę kart z jednej kolekcji w rozsądnej cenie. W jednej paczce z serii Panini Hoops 2013-14 (fot. Panini) znajduje się ich aż 50. W tym poście zaglądam do takiej saszetki; do obejrzenia bazówki, parallele, przegląd insertów i tradycyjnie garść informacji o kolekcji.

Booster NBA Hoops 2013-14
Zestaw kart z tej serii "czekał" na swojego posta kilka miesięcy, a w kolejce jeszcze kilka innych. Przechodząc do sedna - Hoops to kolekcja dla początkujących, niemniej jednak z roku na roku przechodzi całkiem wyraźny lifting służący poprawie atrakcyjności. To już trzecia seria opisywana przeze mnie (po 2011-12 i 2012-13).

Set bazowy stanowi 300 kart (w tym rookies). Uzupełniają go karty parallel (Glossy, Red, Blue, Red Backs, Artist Proof, Black Artist Proof 1/1) oraz atrakcyjne inserty, co ważne - zróżnicowane pod względem projektu i z bardzo szerokim panteonem uwiecznionych na nich gwiazd ligi. Kartą nr 301 jest tradycyjnie dość rzadka karta mistrzów, tym razem: Miami Heat Champions.

W każdym boksie (500 kart w 10 paczkach po 50 sztuk) znajdziemy jedną kartę Artist's Proof (parallel) oraz 30 kart z czerwonym rewersem (parallel Red Back - 3 na jumbo pack). Wydawca gwarantuje 3 hity, w tym 2 autografy (spośród 200 w secie; dodatkowo tyle samo limitowanych paralleli Red i Blue) oraz 1 kartę Hoops Authentics Memorabilia (po raz pierwszy w serii Hoops; łącznie 100 różnych kart + set Prime kart limitowanych od #1 do #25). Marcin Gortat (na bazówce nr 76) znalazł się zarówno na karcie Signatures (nr 124) jak i Authentics (nr 93).

Wśród insertów z boksa wyciągamy po 20 kart z serii: Action Shots (łącznie wydano 25 kart), Dreams (25), Board Members (25, Marcin Gortat/Suns na karcie nr 14), Class Action (25), Courtside (25), Spark Plugs (24). Kolekcję uzupełniają jeszcze: Hall of Fame Heroes (25 kart), Above The Rim (25), Highlights (5) oraz Kobe All Rookie Team (13).

Poniżej wybrane karty, które znalazły się w moim zbiorze. Nie jest to komplet, natomiast z pewnością daje spore wyobrażenie o tej kolekcji. Na początek inserty, w tym autograf reprezentanta Litwy - Donatasa Motiejunasa, który do Houston trafił zdobywszy Mistrzostwo Polski z Asseco Prokomem Gdynia w 2012 r. W drużynie z Gdyni znalazł się rok wcześniej ze względu na lokaut w NBA.

Wśród kolejnych insertów trafili się gracze, których szczególnie lubię (i zbieram). To Blake Griffin (LA Clippers) na karcie Board Members oraz Kevin Durant (MVP sezonu zasadniczego, OKC Thunder) na Courtside. Zestaw uzupełnia Manu Ginobili z drużyny Mistrzów NBA (San Antonio Spurs) na karcie Action Shots.
Wśród bazówek warto zwrócić uwagę na karty parallel. Kilka osób pytało mnie, co to właściwie jest. Zatem - karta bazowa, to karta Rookie (RC), którą widać poniżej (w środku - biała ramka, czarny rewers). Karta po lewej (red back) oraz po prawej (gold) to właśnie karty równoległe (parallel). Wyglądają identycznie jak set podstawowy, z małym wyjątkiem (tutaj - czerwony rewers albo złota ramka).
Ocena zawartości:
5/6

Panini NBA Hoops z sezonu 2013-14 to naprawdę świetna sprawa. Relatywnie niedroga kolekcja, bardzo zróżnicowana pod względem rodzajów kart i z dobrej jakości zdjęciami na pewno sprawi radość niejednemu fanowi koszykówki. Dystrybucja w jumbo packach jest dobrym pomysłem - choć paczka kosztuje u nas ponad 40 zł, to cena jednostkowa na kartę jest jak na polskie warunki całkiem przyzwoita. Moim zdaniem warto!

3 komentarze:

  1. Zgadzam się z opisem jednej paczki, ale przy zakupie boxa wszystko nie wygląda już tak kolorowo. Spośród 500 kart, jakie wyciągamy z boxa, 1/3 to niestety powtórki. Gratulacje odnośnie autografu - trafić akurat paczuszkę z tego typu kartą, bez nabycia całego boxu, to już coś. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz. Otwieram pojedyncze saszetki od dłuższego czasu i kilka razy miałem takiego farta - choćby w value packu z Panini Threads 12-13. Trafienie on-card rookie auto (na drewnie) w tym akurat przypadku było zupełnie niespodziewane, tym bardziej że na ponad 30 kart w paczce jest tylko 1 insert. Zresztą napiszę o tym post, podobnie jak o serii, która jest gorszą kopią Hoops 13-14. Już wkrótce :)

      Usuń
  2. No gratuluję, nic tylko w totka grać ;)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o rzeczowe i kulturalne komentarze. Z góry dzięki!