Rzut oka do saszetki Topps Match Attax World Stars 2014

Zaglądamy do saszetki z serii Match Attax World Stars, przygotowanej przez firmę Topps (fot.) z myślą o turnieju mistrzowskim rozgrywanym na stadionach Brazylii w 2014 roku. Wersja World Stars ukazała się w Szkocji i Irlandii, natomiast w Anglii ta sama kolekcja została wydana pod nazwą Match Attax England. Warto zerknąć, jak prezentują się karty z tego zestawu.

Booster Match Attax World Stars

W saszetce MA World Stars znalazło się 6 kart (1 Euro) lub 10 kart (1,6 Euro). Jedynie reprezentacja Anglii jest uwidoczniona w oryginalnych koszulkach z herbem, natomiast zawodników z pozostałych krajów przedstawiono w anonimowych trykotach przypominających barwy narodowe. Karty w kolekcji MA England są właściwie identyczne, z dwoma wyjątkami (przykłady w innym poście). 

Po pierwsze - Anglicy w wersji World Stars mają na sobie starsze wzory koszulek, natomiast inne reprezentacje nie posiadają numerów na koszulkach. W wersji MA England zawodnicy angielscy są już w nowych strojach, a pozostali zawodnicy numery na koszulkach już mają.

Do zebrania są 304 karty, w tym inserty: Star Player (1 na 2 saszetki), Man of the Match (27; 1:4.5) oraz 100 Club (5 kart; 1:25). W secie podstawowym mamy także 32 karty managerów, natomiast w Starter Packu znalazła się karta Limited Edition z Neymarem.

Moje trafienia to Sofiane Feghouli - reprezentant Algierii na karcie Star Player. Obok rewers tej karty z flagą kraju i pozycją zawodnika na boisku. Na kartach z tej serii nie ma kodu do gry on-line.

Karta Match Attax World Stars - awers

Karta Match Attax World Stars - rewers

Wśrod kart bazowych znalazłem kilku znanych graczy, choć nie można o nich powiedzieć, że to światowa czołówka. Oprócz czterech piłkarzy trafił się też trener reprezentacji Korei Południowej.

Ocena zawartości:

2/6

Moim skromnym zdaniem ta kolekcja jest po prostu słaba. Jedynym plusem jest możliwość zebrania reprezentacji Anglii w narodowych strojach. Choć karty są całkiem ładnie zaprojektowane, to... nic poza tym ciekawego w tym secie nie widzę. Topps nie ma praw do posługiwania się marką mistrzostw świata, w związku z czym mamy do czynienia z produktem przygotowanym trochę na siłę, z myślą o rynku wyspiarskim (UK oraz Irlandia). Tylko dla pasjonatów i fanów "rycerzy Albionu", którym osobiście jestem :)